Kaseta zawiera propozycję muzyki dubowej wzbogaconej od strony estetyki i instrumentarium licznymi wątkami ethno, np. reggae. Na tle wszechobecnego, kołyszącego rytmu tworzonego przez perkusję, bębny, gitary, pojawiają się dźwięki klarnetu, niekiedy głos Mamadou Diuf. Całość bardzo transowa

Muzyka dub to dla artystów okazja do wyrażenia tego, co w duszy gra. Można ją określić jako fragment osobistej podróży twórców przez różne czasy i przestrzenie.

Muzyka zespołu to w większości motywy ludowe z północnej Polski wykonywane zwykle podczas rodzinnych uroczystości. Marsze, polki i walce aranżowane są na sposób współczesny - rockowy, z udziałem perkusji i gitary elektrycznej. Często przewijają się rytmy reggae. Instrumentem wiodącym są cymbały. Gra na nich z ludową manierą charakterystyczną dla północno-wschodniej Polski młody muzyk, który taki sposób gry przejął od swojego dziadka.

Płyta multimedialna, która zawiera muzyczne podsumowanie dziesięcioletniej działalności zespołu. Na ścieżce muzycznej zawarty jest przegląd utworów wykonywanych przez zespół od początku swej działalności poprzez nagrania koncertowe, do wręcz rockowych interpretacji muzyki irlandzkiej.

Ścieżka multimedialna jest wyjściem naprzeciw tym, którzy prócz słuchania tęsknią za oglądaniem "Zielonej Wyspy". Mogą oni również zobaczyć dwa teledyski oparte na zdjęciach z Irlandii.

Materiał zawarty na płycie to pieśni ze wschodniej części Białostocczyzny, gdzie ścierały się wpływy kultury polskiej, ukraińskiej i białoruskiej. Wykonywane są w gwarze białoruskiej i ukraińskiej. Aranżacja wykorzystująca akustyczne instrumenty (sopiłki, mandolinę, kotrabas, akordeon) jest dziełem zespołu. "Czeremszyna" inspiruje się kulturą, w której członkowie zespołu dorastali, którą wynieśli z rodzinnych domów i w której są stale obecni. Głównym tematem utworów są blaski i cienie miłości, wiodącego motywu pieśni ludowych na całym świecie.

Płyta i kaseta powstała w celu dokumentacji dźwiękowej festiwalu Folk Fiesta oraz jego promocji w kraju i za granicą. Znalazły się na niej w większości nagrania studyjne wykonawców biorących udział w 1997 r. w tym festiwalu. Są więc utwory czołówki polskich kapel i gwiazd formatu światowego. Całość jest różnorodna i bardzo energetyczna, doskonale odzwierciedla poziom artystyczny ząbkowickiego festiwalu. Ten fonogram został zaprezentowany na Worldwide Music Expo WOMEX 97 i 98 ( w Marsylii i Sztokholmie).

Kaseta zawiera nagrania dokonane w latach 1990-1993. Jest to surowe roots - reggae w całkowicie oryginalnej interpretacji autorskiej, które kojarzy się z nagraniami tego gatunku z lat 60-tych. Jest zapis niezwykłych wizji muzycznych tworzących grupę braci Erkszkowskich tworzących autorską muzykę i teksty między innymi we własnym, wymyślonym języku destinado. Nie chce się wierzyć, że tę pełną życia muzykę stworzyło w warunkach studyjnych tylko dwóch ludzi.

Jest to muzyka z nurtu tzw. folku miejskiego połączonego z balladą i piosenką autorską. Początki zespołu sięgają lat 60-tych, fascynacji folkiem brytyjskim tamtych lat między innymi twórczością Boba Dylana.

Na płycie znalazły się też dwa "standardy" polskiej muzyki ludowej (Lipka, Podolanka) zagrane podobnie jak inne utwory w typowo rockowych aranżacjach. Nieco ludowości dodaje tu akordeon. Całość jest bardzo żywiołowa.

Jest to wydawnictwo adresowana głównie do najmłodszych, choć i dorosły słuchacz znajdzie w nim z pewnością coś dla siebie. Zawiera nagrania polskich pieśni ludowych dokonane z udziałem dzieci, co daje młodym słuchaczom wrażenie uczestnictwa w zabawie. Kasetę wypełniają piosenki z Mazowsza, Kurpiów, Wielkopolski, Śląska i od Rzeszowa zagrane na tradycyjnych instrumentach: cymbałach, basach, skrzypcach. Repertuar ten powstał w oparciu o metodę Kodalaya, który wykorzystywał w umuzykalnianiu dzieci rodzimą muzykę ludową. W Polsce prekursorem tej metody jest Katarzyna Dadak - Kozicka. Z jej książki "Śpiewajże mi jako umiesz" pochodzi wiele piosenek z tej płyty.

Debiutancki krążek zespołu inspirującego się muzyką polskich nizin. Poprzez swą stylistykę Kapela stara się demaskować jarmarczny styl zespołów takich jak "Mazowsze" czy "Śląsk". Rekonstruuje natomiast zapomniane melodie i aranżuje je na stare instrumenty strunowe, między innymi sukę biłgorajską. Białe głosy wokalistek doskonale pasują do ostrych, dynamicznych i transowych partii instrumentalnych. Kapela nie chce zmieniać tradycji, lecz nadaje jej nową jakość - właściwą dla zbliżającego się nowego tysiąclecia, przekłada na współczesny język wartości.

Kaseta zawiera muzykę, w której dominuje, dzięki charakterystycznemu rytmowi, element reggae. W nagraniach przewijają się też inne gatunki muzyczne, m.in. folk latynoamerykański. Instrumenty dęte zaś przywodzą na myśl dawne brass bandy. Trąbce, saksofonowi i fletowi, które spełniają rolę solową towarzyszy rozbudowana sekcja rytmiczna. Warstwę tekstową tworzą religijne testy inspirowane w szczególności przesłaniem hinduizmu, w prosty sposób przekazujące uniwersalne wartości.

Płyta ta jest podsumowaniem dziesięcioletniej działalności zespołu. Zawiera muzykę irlandzką i szkocką zebraną z trzech kaset magnetofonowych nagranych w latach 1991 - 1996. Wielość brzmień, oryginalne akustyczne instrumenty (harfa celtycka, dudy), interesujący wybór tematów muzycznych zarówno skocznych tańców jak i nastrojowych ballad niemal w pełni oddaje twórczość Open Folk. Ich muzyka z pewnością różni się od pierwowzoru, ale nie wierność, lecz harmonia, piękno i emocje są w tym przekazie najważniejsze.

Na kasecie znalazła się muzyka autorska zainspirowana brzmieniem instrumentów etnicznych muzyki ludowej, ich atmosferą brzmieniową, rytmiką, skalowością. Źródłem inspiracji jest folklor różnych kultur świata (Azja, Afryka, Ameryka Pd.), dawna muzyka europejska oraz muzyka współczesna. Zespół korzysta głównie z brzmień akustycznych zarówno ludowych instrumentów np. zanza czy quena, jak i profesjonalnych, do których należą flet poprzeczny i girtara. Utwory wzbogaca odgłosami przyrody, co tworzy pewną niedopowiedzianą dramaturgię.

Istniejąca wyłącznie w wyobraźni członków zespołu muzyczna Kraina Bojnów to odbicie ginącego folkloru Bieszczadów. Jest to obraz muzyki ludowej oglądany przez pryzmat teraźniejszości. Współczesne środki wyrazu, brzmienia i obce elementy muzyczne są umiejętnie dozowane i nie tylko nie psują tego obrazu, ale pozwalają uwypuklić jego walory. Na wydawnictwie znajdują się utwory łemkowskie, bojkowskie i słowackie w aranżacjach zespołu na instrumenty akustyczne pochodzące niekiedy z różnych kręgów kulturowych i rozszerzony chór. Materiał ten nawiązuje do początków fascynacji muzycznych zespołu i pierwszej kasety "Muzyka Gór".

Kaseta poświęcona jest wiecznie żywemu w sercach zespołu duchowi Roberta Burnsa i wszystkim wspaniałym szkockim i irlandzkim kompozytorom i muzykom. Materiał na kasecie "Święto Duchów" to próba własnej interpretacji muzyki szkockiej i irlandzkiej. Muzyka celtycka w wydaniu Shannona wzbogacona jest o pewne elementy muzyki współczesnej, np. o elementy jazzowe. Muzyka jest zrealizowana z rozmachem i bogactwem pomysłów muzycznych, doskonale oddaje charakterystyczny dla muzyki celtyckiej klimat i aurę tajemniczości.

Inspiracje muzyczne zespołu to reggae, rock, piosenka autorska, a także muzyka irlandzka, umiejętnie połączone w harmonijną całość, która nie razi eklektyzmem. Wyeksponowane partie skrzypiec nadają rytmom reggae brzmienie tańca prosto z Zielonej Wyspy. Dużą rolę w aranżach odgrywa element rytmiczny, perkusja, bębny i inne przeszkadzajki, oraz gitara basowa. Ta muzyka jest tłem do autorskich, niebanalnych tekstów.

Kapela Trebuniów - Tutków na tej płycie kontynuuje wątki muzyczne rozpoczęte przez wydawnictwa wcześniejsze - tworzenia nowej muzyki góralskiej, tym razem w połączeniu z jazzowo - rockowym brzmieniem zespołu Włodzimierza Kiniorskiego. Na uwagę zasługują też teksty Krzysztofa Trebuni - Tutki (debiutującego w roli tekściarza).Każdy utwór to jeden miesiąc w roku z życia współczesnych górali. Ostatni, trzynasty utwór to śmierć, która nie mieści się w żadnym miesiącu, bo "lepiej, żeby nie było miesiąca na umieranie".

"Oj, zza hory" jest czwartą kasetą zespołu istniejącego od 1991 r. i zawiera piosenki łemkowskie, ukraińskie oraz wielogłosowe pieśni poleskie. Oprócz odkrytych przez grupę piosenek, na kasecie znalazły się utwory znane i lubiane, które nie doczekały się dotąd rejestracji na żadnym wydawnictwie z podobnym repertuarem. Tworzenie rozbudowanych aranżacji wyłącznie na instrumenty akustyczne (flety, skrzypce, mandolinę, kontrabas) jest dla członków zespołu okazją do przeżywanie po swojemu tego, co dawno temu zostało zawarte w muzyce.

Jest to trzecie wydawnictwo tego zespołu w wyraźny sposób nawiązujące do muzyki dawnej. Powstało w wyniku połączenia energii i rytmów tańców średniowiecznych z elementami szeroko rozumianej muzyki folkowej np. wykorzystanie harmonijki ustnej przywodzi kojarzy się ewidentnie z contry. Najważniejszą, rolę w nagraniach, oprócz gitary, fletów i skrzypiec, spełniają fidole (rodzaj cytry), na których zespól gra po mistrzowsku, wykorzystując wszystkie techniki gry i możliwości tego często niedocenianego instrumentu. Dzięki temu zespół osiąga potęgę akustycznego brzmienia i buduje autorskie wizje muzyczne odwołujące się do wyobraźni słuchacza.

Jedyna w swoim rodzaju płyta nagrana z wykorzystaniem dawnych zrekonstruowanych instrumentów (suki biłgorajskiej, fideli płockiej, basów, skrzypiec żłobionych), które dzięki znakomitym aranżacjom i wykonawcom wcale nie brzmią archaicznie i znakomicie bronią się w XX - rzeczywistości. Zawiera ona - oprócz przedstawionych w ciekawy sposób znanych kolęd - archaiczne, niekiedy już zapomniane pieśni z okresu Bożego Narodzenia wywodzące się z czasów średniowiecza. Te kolędy o przedziwnej melodyce i pełnych symboliki tekstach wykonywane przejmującym białym głosem.